Ten kurs zmienił moje życie. Błąd tkwił we mnie!
Sprzedaż, negocjacje, współpraca z pracownikami i klientami zależą od umiejętności Twojej komunikacji. I chyba najlepszym narzędziem, aby to opanować, jest ten kurs!
Dlaczego? Bo ten kurs zmienia TWOJE nastawienie do problemu, jakim jest komunikat ze strony klienta, pracownika, etc. Przed kursem wydawało mi się, że tak wielu ludzi mnie krytykuje, że „czepia się” jakiś zupełnie nieważnych spraw.
Okazało się, że zupełnie nie rozumiałam ich potrzeb. Nie miałam narzędzi do zidentyfikowania potrzeb klientów, współpracowników.
Po kursie odkryłam niezwykłą zmianę swojego podejścia do “krytyki” i „czepialstwa”. Przed kursem komunikacji odbierałam to osobiście, nie rozumiałam stylów komunikacji, nie potrafiłam zareagować odpowiednio. To jak powiedział Jack Sparrow: “Problem to nie problem, problem to Twoje podejście do problemu”. Przed kursem komunikacji miałam w głowie “krytykę”, po kursie – metodologie jak do tej niby krytyki podejść. Dowiedziałam się, że sama blokuję swoich rozmówców prowokując ich zupełnie nieświadomie do dalszych trudnych rozmów, zamiast do szukania jak najszybszego rozwiązania.
Błąd tkwił we mnie!
I stało się tak, że po kursie komunikacji zlecenia uznawane jako trudne, i z tego powodu niewarte zachodu od początku współpracy, okazywały się normalnymi dochodowymi kontraktami. Trudne w realizacji projekty nie stały się łatwiejsze, ale ich realizacja stała się normalną pracą zamiast serią spięć w moim kontakcie z zespołami projektowymi.
Oświeciło mnie! Błąd tkwił we mnie! Nie potrafiłam wcześniej reagować odpowiednio na normalne potrzeby ludzi! Jakie to proste i jakie trudne zarazem.
Gorąco i z przekonaniem polecam szkolenia z Komunikacji prowadzone przez Progress Institute. Mi osobiście z technik bardzo dużo dało rozwinięcie kompetencji słuchania, jasne zdefiniowanie jakiej techniki użyć w jakim momencie, oraz klasyfikacja zachowań których należy unikać, jeśli chcesz się dobrze dogadywać z ludźmi.
Myślę, że dzięki temu kursowi osiągam sukcesy, które kiedyś były tylko w sferze marzeń.
Błąd tkwił we mnie 🙂
Zapytam przewrotnie: A w Tobie jaki tkwi błąd?
Nie podpiszę się pod tymi referencjami, są zbyt osobiste. Ale pozwalam na szczególną prośbę na kontakt ze mną. Zespół PI dysponuje kontaktem do mnie.